Młoda, piękna, utalentowana. Choroba nie patrzy na te i inne cechy. Wybiera swoje ofiary, atakuje i niszczy. Kiedy to się skończy?
Żegnamy Pani Aniu. Dziękujemy, że Pani była – choć tak krótko.
Więcej na Gazeta.pl.
Młoda, piękna, utalentowana. Choroba nie patrzy na te i inne cechy. Wybiera swoje ofiary, atakuje i niszczy. Kiedy to się skończy?
Żegnamy Pani Aniu. Dziękujemy, że Pani była – choć tak krótko.
Więcej na Gazeta.pl.