Zmarły człowiecze, z Tobą się żegnamy;
Przymij dar smutny, który Ci składamy!
Trochę na grób Twój porzuconcj gliny
Od Twych przyjaciół, sąsiadów, rodziny.
Powracasz w ziemię, co matką Twą była;
Teraz cię strawi, niedawno żywiła.
Tak droga każda, którą nas świat wodzi,
Na ten ubity gościniec wychodzi.
Niedługo, bracie, (albo siostro) z Tobą się ujźrzemy,
Juźeś tam doszedł, my jeszcze idziemy.
Trzeba ci było odpocząć po biegu!
Ty wstaniesz, boś tu tylko na noclegu.
Boże! ten zmarły w domu Twym przebywał,
U stołu Twego jadał, Ciebie wzywał,
Na Twej litości polegał bezpieczny,
Daj duszy jego odpoczynek wieczny!
Franciszek Karpiński (1741-1825)