Największy cud, to cud narodzin. Nie ma nic bardziej cennego co możemy po sobie zostawić, niż nasze dzieci.
Ponad 19 lat temu Madzia, dokładnie 13 lat temu Zuzia. Kiedy pytają mnie o najważniejszy dzień w życiu, to zawsze mówię, że było ich dwa – dni narodzin naszych córek. Emocje, wzruszenie, radość, a potem ciężka praca. Ktoś kiedyś wymyślił strasznie głupią sentencję – „Dzieci to bardzo dobra, ale bezzwrotna inwestycja”. Totalna bzdura. Sama radość narodzin, a potem patrzenie jak rosną, dorastają, to bezcenna nagroda od życia. Dziękuję losowi,że mogliśmy z Lidą doświadczyć tych wszystkich wspaniałych rodzicielskich doświadczeń. Dzieci! Dziękujemy, że jesteście!
Fot. Madzia i Zuzia, rok 2001