Anioła spotkałam dziś na drodze
Przyniósł mi barwnego motyla
Po drodze …
W drodze powrotnej, od Ciebie
Przyniósł mi radość, w pięknym bukiecie
Barwami spokoju pokryty
Lekkością słów przykryty
Przyszedł do mnie w cudownej sukience
Miał włosy rozwiane
I uśmiech wymalowany pięknie
Cały jest tak delikatny i subtelny
Równocześnie, Twej mocy pełny
Patrzy na mnie ciepłym spojrzeniem
Delikatną ręką odsuwa cienie
Pod skrzydła swoje, bierze mnie z miłością
Odkrywa we mnie, Twoją boskość
Gdy łzy wzruszenia spływają mi po policzku
Podaje mi chusteczkę z napisem
Dziękuję Ci, że jesteś
Chcę powiedzieć, że uwielbiam Jego obecność
Lubię z nim rozmawiać o wszystkim …
Uwielbiam nawet, gdy milczy
Wiem, że w każdej chwili mojego życia
Twym płaszcze mnie przykrywa
Nawet wtedy, gdy się szarpię
Przynosi mi, spokój na tarczy
I znów patrzy na mnie, tak czule
Na kartce, mapę życia prostuje
Szepcząc mi do ucha dźwięki melodii
Dobrego, spokojnego, pięknego życia
Mój Anioł, to cudowna istota
Niesie mnie z ufnością …
Przez kolejne etapy obecnego bycia
Dziękuję Ci mój Aniele, że ze mną jesteś
Dziękuję Ci za to, że mnie wyciszasz, gdy spokoju nie chcę
Że podnosisz, gdy umysł szaleje w nieziemskim piekle
Z wdzięcznością każde słowo do Ciebie wysyłam
Bo wiem, że Ty i Ja, jesteśmy w Bogu
Jednością, miłością i wdzięcznością
Wiersz napisała Grażyna Radecka z Białegostoku
Przesłała Wanda Worobiej (autorka fotografii)